wtorek, 6 października 2009
Trochę o tym i o tamtym...
Jakoś tak smutno, zwłaszcza że jesień już pokazała swe pazurki, czekamy na słoneczny dzień by pójść w plener i porobić zdjęcia. Dziś niestety leje i siedzimy w domciu z tego powodu.U mamy i siostry remonty- także tym bardziej siedzimy...już niedługo okrągłe 1.5 roku Julki oraz moje, mamy i Rafcia urodzino-imieniny-będzie się działo-jak to zwykle w październiku:):):)-martwi mnie tylko powrót do pracy...ech.........................................................a na zdjęciu Julka szamająca nowy przysmak-słonecznik łuskany-szkoda, że połykany w całości...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne zdjecie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ale za to dzisiaj ślicznie i cieplutko, prawie jak w lecie ;) buziaki dziewczyny
OdpowiedzUsuń