wtorek, 23 czerwca 2009

Deszcz

Dziś szaro,ponuro,mokro i paskudnie na zewnątrz...ja też jakaś dziś nerwowa...dziecince najmłodszej się oberwało-mama krzykaczka i nic więcej!!!
Przepraszam kiciulku-matka głupia jest i tyle...
Dzień ojca dziś !...
po spanku wyruszamy do dziadka Zenka,a w piątek do Janusza
A nasz Tatko dostanie po buziaku od córek swych i mu starczy -jako ,że nie za grzeczny jest ostatnio.......-tak,tak to o Tobie Rafałku-wreszcie mama pisze i o Tobie...:):):)

Szkoda ,że ciągle pada...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz