poniedziałek, 21 grudnia 2009

uff...

Dziś KOŃCZYŁAM!!! nareszcie!!!...porządki świąteczne nie należą do moich ulubionych zajęć, ale za to jak miło gdy efekt widać i czuć:)...cały dzień mycia okien,podłóg ,sprzątania w meblach,wyrzucania niepotrzebnych szpargałów...wyrzucałam dziś wszystko co mi wpadło w rękę i wiedziałam, że za chiny ludowe tego już nie założę. Podobnie jeżeli chodzi o Domi i Rafa...Wyrzuciłam 8 worów!!!-efekt: zostały mi 4 pary dżinsów!!!:):):)...jutro robimy sałatki i pieczemy pierniki, no i może jeszcze dorobię pomarańczy na choinkę ,bo chyba za mało zrobiłam...a i jeszcze orzechy...na złoto,znureczek,szpileczka i ozdóbka gotowa...

...córcia dzięki za wielkąąąą pomoc dziś:):):)

1 komentarz: