Dziś odwiedziła nas koleżanka Justynka-bardzo się ucieszyłyśmy bo mieszka daleko i rzadko wpada. Radość nasza była podwójna ponieważ ciocia jest w 8 miesiącu ciąży i ma taki fajny brzusio że hej...
Julka na początku bała się ,ale z czasem się przekonała i głaskała cioteczkę po brzusiu jakby wiedziała,że tam siedzi jej młodszy kolega:)
Pogadałyśmy,pośmiałyśmy się,Dominika zwaliła choinkę...-ogólnie było wesoło,
szkoda tylko ,że tak krótko. Trzymamy kciuki za ciocię- żeby dzidzia urodziła się zdrowa, no i do następnego spotkanka w czerwcu-już w powiększonym gronie:):):)
A to zaległe fotki świąteczne i nie tylko...
Julka na początku bała się ,ale z czasem się przekonała i głaskała cioteczkę po brzusiu jakby wiedziała,że tam siedzi jej młodszy kolega:)
Pogadałyśmy,pośmiałyśmy się,Dominika zwaliła choinkę...-ogólnie było wesoło,
szkoda tylko ,że tak krótko. Trzymamy kciuki za ciocię- żeby dzidzia urodziła się zdrowa, no i do następnego spotkanka w czerwcu-już w powiększonym gronie:):):)
A to zaległe fotki świąteczne i nie tylko...
Stoję sobie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz