czwartek, 29 kwietnia 2010

Nasze ZOO


Ogromny BOA-Julcia stała jak wryta


...wśród małpek...


...c.d...


...słonie robiły wrażenie..,


...foki były fantastyczne-warto...


...przyjść...


...no i niezapomniane okienko...


...gdzie można usiąść i "popływać" z foczkami...


Poniedziałkowa wizyta w ZOO mile nas zaskoczyła: piękna pogoda,ludzi jak na lekarstwo, ogólny relaks...Julcia zachwycona zwłaszcza zebrami i foczkami...łaziła po całym zoo dzielnie i bez marudzenia...nie wiem dlaczego, ale cały czas chciała do tygrysa-powtarzała to jak zdarta płyta-w końcu gdy znaleźliśmy klatkę ...to tygrysa nie było:(:(:(...mimo to polecamy nasze przepięknie odnowione Wrocławskie ZOO...my na 100% niedługo wybierzemy się tam kolejny raz-polecamy!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz