niedziela, 19 grudnia 2010

Znów ciacha cynamonowe




...fajnie było, jak zwykle zresztą...do tej pory zbieram ozdóbki z podłogi (przyklejają mi się do stóp mimo zamiatania)...wyszły naprawdę pyszne,lepsze niż w zeszłym roku,bo robione w doborowym towarzystwie:):):)...Kasieńko, następnym razem pichcimy pierniczki:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz