środa, 2 czerwca 2010

Podsumowanie

Odstawienie smoka-sukces!!!!
Siusianie do nocnika-sukces!!!!
Odstawienie butli-sukces!!!!
Spanie we własnym łóżeczku-sukces!!!!
Mam już w domu prawdziwą samodzielną pannę:), a wszystko to w przeciągu kilku miesięcy-pełen sukces!!!
Oczywiście żeby nie było tak kolorowo-łatwo nie było-marudzenie ,jojczenie, dom też pływał od siusiek przez parę dni, nocne płacze i takie tam...ale warto uzbroić się w cierpliwość mimo wszystko!!!

3 komentarze:

  1. Święte słowa!Ja jestem za miękka cholera i dlatego nie wychodzi...ale wyjdzie bo jestem uparta:)Gratuluje kochane!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty weź się lepiej w końcu przeprowadź :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rafciu już w poniedziałek mam zamiar-także zapraszam na kawkę w śród stosów kartonów

    OdpowiedzUsuń